Administrator/Hollow/1MG
Wyzywam kogoś, więc niech się stawi lub niech hańba go okryje straszna xP
Offline
Adept Shinigami/2MG
Według przygody teraz poszłam w las więc chyba najlepiej żeby nasza walka toczyła się w tym lasku.
Jak tylko w oddali zobaczyłam hollowa przestraszyłam się i zaczęłam wracać do akademii. Szybko wbiegłam do swojego pokoju, chwyciłam miecz (który jak ty i ja wiemy znajduję się w moim posiadaniu) i biegiem ruszyłam w stronę lasu. Cała sprawa nie zajęła więcej niż 7 minut. Jak wróciłam popatrzyłam czy hollow wciąż jest w miejscu w którym widziałam go ostatnio, jeśli tak to czekam chwilę aż mój oddech się uspokoi a następnie podchodzę do nieznajomego i wołam Dzień dobry, co robisz w tym lesie?
Offline
Administrator/Hollow/1MG
(jak co to to są walki poza przygodą ale kit xP)
Także zobaczyłem niewiastę shinigami i zobaczyłem jak ucieka. Kurna ale zapier****! - usiadłem pod drzewem - Może wróci. Gdy przybiegła nie zdziwiłem się, że zabrała ze sobą miecz. W końcu ja Hollow, ja*? Co ci tak długo zajęło, co?! - wstaję - Żeby tak długo czekać na posiłek? DAMN!!!** - kopnąłem ziemie.
*Tak - tłum. niemieckiego
**Kurcze, kurw*, cholera - tłum. angielskiego
Offline
Adept Shinigami/2MG
Dzień dobry nazywam się Sonea, z jakiegoś powodu założyłam że jest pan niebezpieczny, więc wróciłam się po jakieś zabezpieczenie, ale mam pewien problem nie wiem czy to jest Zp, więc jeśli pana niechcący pokonam to nie wróci pan jako dusza tylko zniknie z tego świata.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Otwieram usta jakbym chciał coś powiedzieć, przełknąć ślinę lub wypluć coś z mojego żołądka. Bhh ohhk bhk Muhahahahahahaha większe damn! - cofam się do lasku - Jak chcesz mnie zabić to mnie złap ha haha - już mnie nie widać
Offline
Adept Shinigami/2MG
Stoję w miejscu otwierając szeroko oczy "dziwny jakiś"
Nigdy nie powiedziałam że chcę pana zabić mówiąc patrzę na oddalającego się hollowa, jak już znika mi z oczy to siadam sobie pod jednym z drzewek.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Z lasu słyszysz odgłosy - Haha, haha ha, nie złapiesz..... ha, nigdy
Offline
Adept Shinigami/2MG
A po co mam łapać? Przecież mówię, że nie mam żadnego interesu w zabijania pana, a poza tym lasem roi się od osób silniejszych ode mnie, więc wystarczy że wrócę do akademii i powiem że tu jesteś.
mówiąc to rozglądam się wokół siebie żeby upewnić się że nie nadchodzisz.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Za tobą słyszysz - BU! - mając nadzieje że cię to wystraszy - Haha przestraszyłaś się nie?
Offline
Adept Shinigami/2MG
Za mną jest drzewo ;p
"Na serio jakiś dziwny."
Tak przestraszyłam się na śmierć, mówiłeś że jesteś głodny, a przerwa obiadowa wciąż trwa więc może ci coś przynieść?
Offline
Administrator/Hollow/1MG
A co było? Jakieś mięcho by sie przydało bo od dzieciństwa nie lubiłem takich warzyw i innych
Offline
Adept Shinigami/2MG
Sushi, więc to nie za bardzo mięso mówiąc to parzę na niego i zastanawiam się na ile mniej więcej lat wygląda i ile mógł mieć lat kiedy został zmieniony w hollowa.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
I to wole głodówe niż takie żarcie.. - siadam pod innym drzewem.
Offline
Adept Shinigami/2MG
Trzeba przyznać że też nie lubię sushi, ale los mnie nauczył by jeść to co dają
Zastanawiam się przez chwilę i mówię Nie długo powinny się zaczynać moje lekcje, więc zaraz będę musiała się zbierać
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Chowam głowę w kolana - Nikt mnie nie lubi
Offline