Administrator/Hollow/1MG
Wszędzie smród... Złodzieje, gwałciciele, mordercy. Biegają w tą i tamtą.... Szukają co mogliby ukraść.... Kogo zgwałcić... Kogo zabić. Nie ma dnia żebyś nie był głodny... Nie ma nocy żebyś się nie obudził i nie słyszał krzyków...
Offline
Adept Shinigami
-I dlatego chcesz zostać Shinigami?-spytałem spokojnie z przyjaznym uśmiechem na twarzy.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Dostałem się tutaj... do tej 1 grupy... by kiedyś móc tam wrócić... Idę spać. - Rzekł i położył się.
wygląd tego oto mościa - Czarne krótkie włosy, blizna na szyi zapewne od noża, czarne oczy, postawny i umięśniony.
Offline
Adept Shinigami
-Pomogę Ci...-powiedziałem szeptem z uśmiechem na twarzy, po czym oparłem się plecami o ścianę, cały czas siedząc na moim łóżku.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Do pokoju wlatuje koleś z bląd czupryną a'la Son goku w transformacji. Zajebiś*** kur**!!!!!!!!
Offline
Adept Shinigami
Patrzę na niego lekko zdziwionym wzrokiem.
-A ty kto??
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Zajebiśc**! Dostałem się kur** uwierzysz? - potrząsa tobą za ramiona - Jestem Fumihiro Kasuse, mów mi Fumi
Offline
Adept Shinigami
-Cieszę się, Fumi, ale czy mógłbyś mnie już puścić??-powiedziałem rozbawiony.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
Co się tak śmiejesz? puszcza cię Jestem Fumihiro z 26 okręgu. ŁUCHUuuu. obraca się A ten kto? pyta ze zmienionym głosem.
Offline
Adept Shinigami
-Śmieję się z twojego zachowania. Jestem Jiro Kimizo z 3 okręgu, a to jest Aritomo Deushi z 80. Od dzisiaj będziemy najlepszą trójką w grupie pierwszej!-powiedziałem, śmiejąc się i klepiąc Fumiego w ramię.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
I zająłeś mi łózko? Będę musiał spać na górze. wskoczył na łóżko po prawej. ten to miał farta że z 80 okręgu się dostał d 1 grupy. Idę się przespać, jutro pierwsza lekcja. - i walnął w kimono.
Offline
Adept Shinigami
-Taa...-powiedziałem, po czym uczyniłem to samo.
Offline
Administrator/Hollow/1MG
budzisz się rano dzięki słońcu świecącemu Ci prosto w twarz. Widzisz jak Aritomo siedzi przy stoliku a Fumihiro śpi i na dodatek chrapie.
Offline
Adept Shinigami
-Dobry...-mówię, po czym zeskakuję z wyra.-Wstawaj, chramolcu jeden!!-powiedziałem, szturchając Fumiego.
Offline